Jak robić dobre zdjęcia pracom scrapbookingowym?

Ten wpis powstawał dość długo, ponieważ (nie licząc tego, że lada chwila rodzę… :D) mam Ci tyle ważnych rzeczy do przekazania (w kontekście robienia zdjęć), że zadanie polegające na umieszczeniu wszystkiego w jednym wpisie okazało się być niewykonalne. Dlatego musiałam wiele przemyśleć i postanowiłam zapoczątkować serię wpisów dotyczącą wykonywania zdjęć swoim pracom scrapbookingowym. Wpis “Jak robić dobre zdjęcia pracom scrapbookingowym” jest pierwszym z serii wpisów fotograficznych – porusza on ogólne zagadnienia dotyczące fotografowania prac (na podstawowym poziomie). Kolejne wpisy będą dotyczyły technicznych aspektów wykonywania zdjęć oraz bardziej szczegółowo zajmę się obróbką. A dziś postaram się przekazać maksymalnie dużo informacji dotyczących tego jak sprawić aby zdjęcie – nawet takie, które zostało wykonane aparatem z telefonu komórkowego – było zachwycające (zakładam, że posługujesz się smartfonem, bo niestety jeśli masz np. Nokię 3310 – ten wpis nie będzie dla Ciebie przydatny) 😉
Dlaczego piszę o zdęciach wykonywanych telefonem? Bo praktycznie każda z nas ma telefon (a nie każda z nas ma lustrzankę cyfrową), bo tak jest szybciej, bo tak jest wygodniej, bo w kilka minut można wykonać zdjęcie i przesłać je np. poprzez Bluetooth na komputer (ja tak robię) oraz przede wszystkim obecne telefony mają naprawdę dobre aparaty!
We wpisie p
oruszę kwestie najbardziej palące związane z fotografowaniem prac, czyli dotyczące m.in. tła, kompozycji, światła, tego w co warto zainwestować oraz na koniec podzielę się kilkoma wskazówkami. Dodam tylko, że wykonywanie zdjęć swoich prac powinno być stawiane niemalże na równi z wykonywaniem pięknych prac. Istnieje wiele badań, które dowiodły, że dobrze wykonane zdjęcie (produktu / miejsca) wpływa na postrzeganie jego atrakcyjności. A im bardziej atrakcyjny produkt, tym więcej kupujący jest w stanie za niego zapłacić =)
No to zaczynamy!


JAKIE WYBRAĆ TŁO?

Wiele razy spotkałam się z pytaniem o tło. Czy lepiej zdjęcie wykonać na białym tle? Czy użyć tła o innym kolorze? Co może robić za tło? Czy aranżować przestrzeń – a jeśli tak to jakimi elementami? I jak to robić?

I jak się zapewne domyślasz – nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Każdy inaczej podchodzi do robienia zdjęć, dysponujemy różną ilością czasu na ich wykonanie, a także każda z nas buduje swoją markę w konkretny sposób. I część osób będzie chciała wykonać jak najszybciej dobre zdjęcie, które wyeksponuje pracę – i tyle (na ten moment np. ja! =) ), a część osób będzie spędzała sporą ilość czasu na aranżacji otoczenia tak, aby zdjęcie było petardą podbijającą nie tylko Instagram, ale też serca fanów. W obu przypadkach mechanizm wykonywania zdjęć będzie zupełnie inny.

Przede wszystkim: ZASTANÓW SIĘ W KTÓREJ JESTEŚ GRUPIE: czy chcesz wykonywać piękne zdjęcia, ale szybko; czy chcesz aranżować przestrzeń i sprawiać, że zdjęcia będą wręcz magiczne, lecz kosztem większej ilości czasu nad nimi spędzonej.

Jeśli zależy Ci na artystycznych zdjęciach, które będą zapierały dech w piersiach, to… ten wpis nie jest dla Ciebie 😉 Ja staram się uczyć optymalizacji zasobów (niech mi ktoś da znać czy można to jakoś ładniej ująć w słowa – plis! Optymalizacja zasobów brzmi strasznie sucho i zarządczo, ale… właśnie o optymalizację mi chodzi), a jednym z najcenniejszych zasobów jest dla mnie właśnie czas. Stąd skupiam się na tym aby móc wykonać każde zdjęcie dość szybko. Zrobienie zdjęcia to jedno, a obróbka – to drugie. Będę zachęcała Ciebie do tego by każde z wykonywanych przez Ciebie zdjęć “przepuścić” przez program do obróbki zdjęć. Dlaczego? Bo chcąc wykonać zdjęcie telefonem, szybko, czasem wieczorem, kiedy nie ma dobrego światła – nie da się zrobić tego idealnie i warto wtedy wesprzeć się kilkoma suwakami, które odmienią fotkę, nadając jej zupełnie inny wymiar. O obróbce zdjęć przeczytasz też nieco więcej w dalszej części wpisu, a najwięcej – w jednym z kolejnych wpisów na moim blogu, który planuję.

Nieco odeszłam od tematu tła… NO TO W KOŃCU JAKIE TŁO WYBRAĆ?

Opcji jest wiele:
–> tło wykonane z papierów scrapbookingowych
Tego typu rozwiązanie stosuje wiele dziewczyn. Do wykonania tła możesz użyć papierów scrapbookingowych, jakie posiadasz – wystarczy ułożyć je tak, aby stykały się w miarę pod kątem prostym i można już działać. Plusem takiego rozwiązania jest to, że możesz za każdym razem tło dopasować do danej pracy (nie chodzi mi o wybranie dokładnie tych samych papierów, bo dobrze jest “odciąć” pracę od tła). Minusem jest każdorazowe układanie papierów i to, że często osoby początkujące nie mogą poradzić sobie z wyeliminowaniem linii łączącej papier postawiony pionowo od papieru położonego – a taka linia często się tworzy. Tu pomoże doświadczenie lub…retusz.

–> tło tło (zakupione profesjonalne lub wykonane samemu)
Możesz kupić lub wykonać domowymi sposobami tło, które będzie Tobie służyło przy wykonywaniu zdjęć. Na polskim rynku  jest spory wybór tego typu produktów, możesz też zamówić tła z AliExpress (tańsze), albo też samemu pobawić się w barwienie tkaniny czy użyć różnego rodzaju tapet / firan itp. Tutaj ogranicza Ciebie jedynie wyobraźnia – prace scrapbookingowe z reguły nie są duże, więc i tło, jakie będzie potrzebne nie będzie miało wielkich rozmiarów (tym łatwiej jest wykonać je samemu).

–> biel
Jeśli chcesz wykonywać zdjęcia na białym tle, aby je uwydatnić, możesz wykorzystać nawet ścianę (jeśli jest biała 😉 ) lub użyć w zasadzie gotowego rozwiązania, jakim jest namiot bezcieniowy, który w pakiecie zawiera białe tło (i zwykle także czarne/czerwone/granatowe). O namiocie bezcieniowym będę pisała jeszcze w dalszej części artykułu.

–> inne opcje
Ja sporo czasu fotografowałam swoje prace w namiocie bezcieniowym, jednak biel (a w zasadzie biel przez szarość, jaką uzyskiwałam) z czasem wydała mi się nudna. Chciałam wykonywać zdjęcia swoim pracom scrapbookingowym na jasnym tle, ale w taki sposób, aby nie były nudne. I wpadłam na pomysł włochatego kocyka =) Kupiłam go w Jysk (koszt – ok. 100 zł) i służy mi już długo jako tło. Dzięki temu zdjęcia wykonane są na takim samym tle (są spójne), a przy okazji tło nie jest nudne, bo włosie z kocyka za każdym razem ułoży się inaczej. Nie wiem jak Ty, ale ja widzę w tym urok =). Będę wdzięczna za Twoją opinię (każda opinia osób z zewnątrz jest dla mnie cenna!).

Poniżej możesz zobaczyć tę samą kartkę sfotografowaną na różnych tłach. Bierz poprawkę na to, że chcę dać po prostu przykład – pokazać to, o czym pisałam powyżej, więc nie każde z tych zdjęć mi się podoba =) Jeśli chodzi o profesjonalne tła, to dysponuję kilkoma ogromnymi do fotografowania osób, ale odpuściłam sobie ich rozkładanie na potrzeby tego wpisu, bo nie miałoby to sensu.

Wszystkie poniższe zdjęcia wykonane są telefonem Huawei P10 i poddane obróbce w programie Adobe Lightroom v.6.



Powyżej:
Zdjęcie wykonane na tle z papierów scrapbookingowych (Galeria Papieru, Rajska Jabłoń)
Poniżej:
backstage Zdjęcia wykonanego na tle z papierów scrapbookingowych


Powyżej:
Zdjęcie wykonane na białym tle z namiotu bezcieniowego
Poniżej:
backstage ZDJĘCIa WYKONANEgo NA BIAŁYM TLE Z NAMIOTU BEZCIENIOWEGO

Tło z namiotu bezcieniowego może wydawać się białe, ale jeśli się przyjrzysz, to zauważysz, że tło idealnie białe nie jest – występują też fragmenty szare. Trudno wykonać idealnie białe tło, jeśli kartka nie będzie także zbyt rozjaśniona. Jeśli zależy Ci na tym aby obiekt totalnie wyciać z tła, to są do tego inne narzędzia, o których za jakiś czas napiszę na swoim blogu =)

Powyżej:
Zdjęcie wykonane na CZARNYM, BŁYSZCZĄCYM TLE (OBRUS PAPIEROWY)
Poniżej:
backstage ZDJĘCIA WYKONANEGO NA CZARNYM, BŁYSZCZĄCYM TLE (OBRUS PAPIEROWY)

Jak widać nie warto używać ciemnego tła, ponieważ odwraca ono uwagę od przedmiotu fotografowanego. Być może na tym zdjęciu tego tak dobitnie nie widać, ponieważ kartka jest dość jaskrawa, ale uwierz mi, że ciemne tło nie jest dobrym pomysłem. A już w ogóle tło błyszczące, które mieni się w różnych miejscach pomimo tego, że zostało umieszczone w namiocie bezcieniowym, który ma za zadanie rozproszyć światło. Tło jakie wybierzesz powinno być matowe aby nie odbijało światła. I raczej do fotografowania produktów wybiera się tła jasne.

Powyżej:
Zdjęcie wykonane na TLE Z TAPETY PAPIEROWEJ
Poniżej:
backstage ZDJĘCIa WYKONANEgo NA TLE Z TAPETY PAPIEROWEJ

Jeśli chodzi o tapetę – to jedynie taką miałam w domu 😀 (zupełnie nie pasuje do zdjęcia!), ale chcę pokazać Tobie, że można użyć tego typu tła =) rozkładając kawałek tapety i lekko mocyjąc go przy ścianie. Inwesticja bardzo mała, a efekt – jeśli dobierzesz fajną tapetę – może być mega!

Powyżej:
Zdjęcie wykonane na tle z włochatego kocyka – to jest tło, na którym fotografuję swoje prace
Poniżej:
Backstage ZDJĘCIa WYKONANEgo NA TLE Z WŁOCHATEGO KOCYKA

To od Ciebie zależy co postanowisz – czy będziesz chciała robić zdjęcia na tle z papierów scrapbookingowych, czy bieli, czy też na jakimkolwiek innym. Zalecam tę kwestię przemyśleć i kolejne zdjęcia wykonywać już w podobnym stylu – dzięki temu będziesz rozpoznawalna nie tylko dzięki swoim pracom, ale także dzięki temu w jaki sposób fotografujesz =)

Ja któregoś dnia pomyślałam, że fajnie byłoby nieco zmiękczyć białe tło, na którym fotografowałam i zakupiłam włochaty kocyk. Choć na początku wydawało mi się to trochę dziwne i trochę śmieszne, to szybko pokochałam fotki na kocyku i już tak trwam =) I nie widziałam aby ktoś robił zdjęcia na takim tle, więc jakby nie patrzeć to w jakiś sposób mnie to wyróżnia =)

I jeszcze jedna ważna rzecz. Nie martw się, że nie wiesz jakie tło wybrać. Na początku eksperymentuj, sprawdzaj aż dojdziesz do momentu, w którym będziesz wiedziała jakie zdjęcia podobają Ci się najbardziej =)






kartka z wodospadem, wodospad scrapbooking, jak zrobić wodospad

CZY WARTO KUPIĆ NAMIOT BEZCIENIOWY?

Fotografować można tak naprawdę wszędzie – jest wiele sposobów na to by domowymi sposobami stworzyć małe studio fotograficzne, nie wydając zbyt wiele pieniędzy na sprzęt. I oczywiście można poradzić sobie bez namiotu bezcieniowego, bez lamp, bez lustrzanki cyfrowej (to, że spoko zdjęcia można wykonać telefonem – już wiesz =) ), ale ja będę nawmaiała Ciebie do inwestycji w postaci kupienia małego namiotu bezcieniowego z lampami. Ja mam dokładnie taki:

 

Żródło: Allegro

Aktualnie mam rozstawiony namiot bezcieniowy wraz z jedną lampą, która spokojnie sama daje radę. Powodem jest głównie miejsce, które jeśli się uprzeć – znalzłoby się także dla drugiej lampy, lecz po tym jak wyglądają zdjęcia fotografowane jedną – nie widzę takiej potrzeby =)

Przede wszystkim: NAMIOT BEZCIENIOWY RÓWNOMIERNIE ROZPRASZA ŚWIATŁO.

Efektem jest praktycznie brak cieni, które pojawiają się, jeśli fotografujesz bez tego typu sprzętu. Oczywiście namiot bezcieniowy nie jest jedynym rozwiązaniem by światło rozproszyć (są różnego rodzaju softboxy, parasolki itp.) jednak na potrzeby fotografowania prac scrapbookingowych – moim zdaniem namiot bezcieniowy będzie najlepszy. Poniżej pokażę Tobie 4 różne kombinacje namiot/lampa.

Zdjęcie bez namiotu bezcieniowego i bez lampy
Zdjęcie bez namiotu bezcieniowego z lampą


Zdjęcie z namiotem bezcieniowym i bez lampy
Zdjęcie z namiotem bezcieniowym i z lampą


Na kartce fotografowanej bez namiotu bezcieniowego i bez lampy poisencje nie są dobrze oświetlone – stapiają się w jedną całość. Dodając samą lampę (bez namiotu bezcieniowego) mamy co prawda oświetloną kartkę, lecz elementy warstwowej kartki zostawiają nieładne cienie (po prawej stronie) i dodatkowo cała kartka jest sztucznie podświetlona (dosyć twarde światło). Fotografując w namiocie bezcieniowym przy świetle dziennym mamy ładnie rozproszone światło, jednak kartka nie jest nadal wyrazista. Dopiero w kombinacji nr 4 zarówno wyrazistość, jak i zmiękczone światło powodują, że kartka prezentuje się najlepiej. Nie wiem czy zauważyłaś, ale przy świetle dziennym fotografie są cieplejsze, a przy świetle sztucznym (fotograficznym) – chłodniejsze. Ma to związek z barwą światła i dlatego wybór sztucznego światła także jest ważny – w końcu dobrze jest oddać kolorystykę kartki taką, jaka jest w rzeczywostości (światło zwykłych żarówek, ale też dzienne światło powoduje, że zdjęcia są bardziej “żółte”, a przez to mniej atrakcyjne).
Powyższe 4 zdjęcia nie zostały jeszcze poddane obróbce graficznej, w której można finalne zdjęcie nieco “podkręcić” by wyglądało jeszcze lepiej.

Jeśli nie masz budżetu na namiot bezcieniowy, możesz spróbować wykonać taki namiot domowym sposobem, używając np. bardzo cienkiego, białego prześcieradła lub innej tkaniny, która przepuszcza światło. Samą konstrukcję możesz wykonać z drewnianych lub plastikowych kijków =) Natomiast to co warto zakupić to lampę/lampy aby dobrze oświetlić fotografowane przedmioty, bez względu na to czy namiot będzie kupiony, czy wykonany przez Ciebie.

Ważne! Zanim zaczniesz samemu wykonywać namiot bezcieniowy, np. kupując potrzebne rzeczy w sklepie budowlanym (drewniane kijki, łączenia itp.) – sprawdź ile wyniesie Ciebie cała akcja. W internecie widziałam tutoriale jak samemu zrobić namiot bezcieniowy, gdzie wartość kupowanych elementów była równoważna z kwotą, za jaką kupisz gotowy namiot 😉 Także jeśli robić samemu, to… najlepiej z tego, co się już ma =)

JAK ZADBAĆ O KOMPOZYCJĘ NA ZDJĘCIU?

Temat kompozycji na zdjęciu jest dla mnie trudny i nie chodzi o to, że nie mam wiedzy na temat zasad kompozycji – bo wiedzę mam, jednak w 95% przypadków wykonuję zdjęcia samej pracy scrapbookingowej i nie tworzę dla niej specjalnego otoczenia. Robię tak ze wspominanego przeze mnie od czasu do czasu powodu, a mianowicie oszczędności czasu. U mnie kompozycja praktycznie zawsze jest centralna. Od jakiegoś czasu fotografuję prace od przodu, lekko z boku, w przybliżeniu pod kątem (inna perspektywa) oraz z góry – daje to możliwość wyobrażenia sobie jak praca wygląda w rzeczywistości.
Ale od początku… Co to jest kompozycja?
KOMPOZYCJA jest to układ elementów w kadrze, które tworzą harmonijną całość.
Wyróżnia się wiele różnych rodzajów / zasad kompozycji, jednak większość z nich raczej nie dotyczy fotografii produktowej, a poniekąd taką tutaj omawiam.

Kompozycja centralna zakłada umieszczanie głównego obiektu, który fotografujesz, w centralnym jej punkcje, tj. na środku. Zwraca ona uwagę na fotografowany obiekt, powoduje wrażenie symetrii i równowagi, ale też… jest najprostszym zabiegiem, przez co mówi się, że nie wywołuje żadnych emocji. Ale nie martw się – emocje powinna wywołać Twoja praca, jeśli będzie zniewalająca =)

Często mówi się, że obiekt powinien być nieco niżej niż w punkcie centralnym (ma to związek z grawitacją – lepiej zostawić nieco więcej miejsca od góry), ale nie wydaje mi się aby miało to zastosowanie w przypadku zdjęć, na których jest tylko praca + tło. Jeśli masz swoje spostrzeżenia na ten temat – napisz mi proszę =)

Moje prace praktycznie zawsze są ustawione na środku kadru. Wykonanie kilku zdjęć zajmuje mi około 1-2 minuty, zgranie ich na komputer – kolejną minutę i obróbka wraz z eksportem (w różnych opcjach, o których piszę na końcu wpisu) – około 3 min, dzięki czemu jestem w stanie szybko uporać się z tym aspektem działania scrapbookingowego. Zdjęcia są ważną częścią pracy – dzięki nim masz szansę pokazać innym swój talent. Dlatego pamiętaj by je wykonywać, ale też… niech nie zajmuje Ci to tyle samo czasu, co stworzenie pracy, jeśli chcesz optymalizować swoje działania, zwłaszcza jeśli planujesz działać na serio, tzn. zarabiać na tworzeniu i sprzedaży prac.

Poniżej pokazuję z jakiej perspektywy najczęściej fotografuję kartki




Oczywiście zasad kompozycji w fotografii jest więcej, ale nie ma sensu abym wymieniała Ci je wszystkie – z reguły dotyczą one fotografowania innych rzeczy niż produkty (np. architektury, pejzaży, natury, ludzi itp.). Jednymi z popularniejszych kompozycji są jeszcze: trójpodział oraz złoty podział, które mogą być wykorzystywane przez Ciebie jeśli masz ochotę na eksperymentowanie z dodatkami przy zdjęciach swoich prac. Poza tym jest tyle kompozycji, że jedna przeczy drugiej, co oznacza, że żadna nie jest jedyną słuszną. Doświadczeni fotografowie mówią, że jak już się poznało wszystkie zasady kompozycji, to… można zacząć je łamać =)

Tak naprawdę zasady kompozycji mają być pomocne w szukaniu wyjątkowych kadrów, ale nie powinnaś kierować się nimi jako jedynymi słusznymi wytycznymi (zwłaszcza, że wiele z nich się wzajemnie wyklucza). Mają być wsparciem, które pomoże Ci wyeksponować to, co w Twoim produkcie jest ważne.

KOMPOZYCJA OTWARTA CZY ZAMKNIĘTA?

Oprócz zasad kompozycji są jeszcze jej rodzaje i dwa najważniejsze, o których powinnaś wiedzieć to: KOMPOZYCJA OTWARTA i KOMPOZYCJA ZAMKNIĘTA. Pierwsza charakteryzuje się tym, że fotografowane obiekty nie są całkowicie widoczne w kadrze, a druga polega na ujęciu fotografowanego obiektu/obiektów w całości w kadrze. Najczęściej fotografie prac scrapbookingowych (np. samych kartek) charakteryzują się kompozycją zamkniętą, choć jeśli chcesz eksperymentować i dodać na fotografii inne elementy / ozdoby (lub masz wiele takich samych prac – np. zaproszeń), to warto skłonić się ku kompozycji otwartej (o ile kartka na takim zdjęciu powinna być cała, o tyle wszystko co ułożysz dookoła już niekonicznie).

Kompozycja otwarta
Kompozycja zamknięta










JAKIE ŚWIATŁO JEST NAJLEPSZE DO WYKONYWANIA ZDJĘĆ?

Najczęściej mówi się, że dobrze jest fotografować w dzień. Jest w tym trochę prawdy, aczkolwiek biorąc pod uwagę, że właśnie weszliśmy w okres jesienny – trudno jest mieć dobre światło do fotografowania prac – nawet w ciągu dnia, stąd polecam Ci posiłkowanie się światłem sztucznym.

ŚWIATŁO SZTUCZNE – CZYLI JAKIE?

Najlepsze światło do fotografowania to światło białe (w odróżnieniu do światła żółtego). Barwę światła mierzy się w skali Kelvina, stąd w aparatach oznaczana jest ona jako K. Nie będę zagłębiać się w szczegóły – to przyda się  bardziej w kolejnych artykułach, gdzie omówię m.in. obróbkę zdjęć, natomiast decydując się na doświetlanie fotografowanych obiektów bierz pod uwagę żarówki / lampy o chłodnej barwie (ja używam lamp, które mają ok. 5500 K). Najlepiej obracać się w zakresie między 4 000 a 5500 K.

Ważne! Jeśli fotografujesz przy świetle dziennym i czujesz, że światła jest za mało, wspomóż się światłem sztucznym. Ale pamiętaj by nie mieszać światła ciepłego z chłodnym – wtedy zasłoń okno i działaj tylko przy świetle białym.

Kolejnym parametrem, na który warto zwrócić uwagę to jasność (moc) żarówek. Moje mają 125W, co jest równowartością ok. 600W w przeliczeniu na dawną skalę (żarówki z żarnikiem). Każdorazowo moc żarówek fotograficznych należy dopasować do tego co będzie oświetlane – mając namiot bezcieniowy o wymiarach 60x60x60 cm i fotografując większe przedmioty potrzebujemy większej mocy niż oświetlając mały namiocik 40x40x40 cm. Z mocą wiąże się jeszcze jeden parametr. W opisie żarówek podana jest liczba WAT (ile prądu ciągnie żarówka, a co za tym idzie czy mąż będzie bardzo zły za rachunek prądu, jaki przyjdzie zapłacić 😀 ) oraz liczba lumenów. Lumen to najprościej ilość wytwarzanego światła. Ma to poniekąd związek z mocą (WAT), ale nie da się obu wartości łatwo przeliczyć. W praktyce można mieć dwie żarówki, które mają tę samą moc (WAT), ale różną liczbę lumenów (jedna emituje więcej światła, inna – mniej). Warto więc przy zakupie żarówek kierować się raczej liczbą lumenów jeśli zależy nam na tym, aby mieć dobrze oświetlone przedmioty. Moje żarówki fotograficzne mają ok. 7200 lumenów.

Zgodnie z wiedzą fotograficzną, powinno się doświetlać obiekt fotografowany z lewej strony, z prawej strony i jeszcze z góry – w ten sposób uniknie się niechcianych cieni. Ja natomiast ze względu na ograniczone warunki lokalowe (pomimo dedykowanego miejsca dla fotografowania) używam jednej żarówki, którą oświetlam namiot bezcieniowy od góry. Resztę załatwiam w Lightroomie =)

Posiadam żarówki większe i mniejsze. Większe zostały zakupione z dużym namiotem bezcieniowym, a mniejsze – z małym. W zasadzie używałam ich przez wiele lat wymiennie. Aktualnie mam wpiętą dużą. I tak ostateczny efekt zdjęcia jest osiągany w programie do obróki zdjęć.


OBRÓBKA ZDJĘĆ – CO POPRAWIĆ?

O obróbce zdjęć możnaby napisać książkę, dlatego planuję osobny artykuł tylko na ten temat. Tutaj natomiast dowiesz się jakie parametry ja poprawiam w swoich zdjęciach i co moim zdaniem warto jest poprawiać zawsze.

Przede wszystkim: JASNOŚĆ

Zdjęcia, które wykonujemy są zwykle zbyt ciemne. Nie masz się co martwić, ponieważ lepiej jest zrobić zdjęcie ciemniejsze i rozjaśnić je w programie niż zrobić zdjęcie zbyt jasne, ponieważ wtedy istnieje ryzyko, że pewnych zmian nie da się już wprowadzić. Zbyt jasne zdjęcie może mieć tzw. “przepalenia” czyli całkowicie białe fragmenty, z których żaden program nie będzie w stanie odczytać koloru.

Po drugie – KONTRAST

Zwykłe rozjaśnianie zdjęcia często powoduje, że staje się ono “wyblakłe”. Warto dodać niego kontrastu, aby nadać fotografii wyrazistości.

Po trzecie – KADROWANIE

Nie zawsze uda się tak wykonać zdjęcie, aby nie było konieczności lekkiego chociażby wykadrowania. Można także w tym momencie zmienić / dopasować proporcje boków (warto trzymać się jednego stosunku boków – u mnie jest to 4:3).

Jeszcze można nieco podkręcić OSTROŚĆ, dodać natężenia barw (SATURACJA) i… gotowe =)

Ze zdjęcia, które raczej nie przykułoby Twojej uwagi powstała (moim skromnym zdaniem) całkiem niezła fotka =)


KILKA WSKAZÓWEK NA KONIEC

KADR

Staraj się zawsze fotografować nieco większy kadr, niż potrzebujesz. Powód jest prosty – jeśli okaże się, że zdjęcie jest nieco krzywe – wyrównując je potrzebujesz trochę więcej przestrzeni po bokach. W przeciwnym razie, jeśli kartka będzie się mieścić “na styk” w kadrze, wyrównując fotografię, będziesz musiała uciąć samą kartkę.
Poza tym dobrze jest zawsze zostawić margines przestrzeni dookoła fotografowanych przedmiotów.

PROPORCJE BOKÓW

Jeśli fotografujesz różnymi sprzętami, to staraj się ustawić takie same proporcje boków zdjęcia. Będziesz też oczywiście mogła zmienić te proporcje, przycinając zdjęcie. Wtedy też przyda się większy kadr – bo w przypadku zmiany proporcji boków zdjęcie będzie zwyczajnie trochę obcięte. Przeglądając fotografie czy to na stronie www, czy na Facebook’u albo też na Instagramie, lepiej prezentują się zdjęcia o takich samych proporcjach boków. U mnie jest to 4:3 (z wyjątkiem Instagrama, gdzie proporcje boków wynoszą 1:1).

EKSPORT ZDJĘĆ PO OBRÓBCE

W zależności od tego jakiego programu do obróbki zdjęć używasz, możliwe, że będziesz miała różne opcje przy eksporcie zdjęć. Ja najczęściej eksportuję zdjęcie:
– w oryginalnej rozdzielczości bez logotypu,
– w oryginalnej rozdzielczości z logotypem,
– w zmniejszonej rozdzielczości (tak aby zajmowało max 150 KB) bez logotypu,
– w zmniejszonej rozdzielczości (tak aby zajmowało max 150 KB) z logotypem.
Zdjęć używam w różnych miejscach. Na stronie www umieszczam zdjęcia bez logotypu (te o zmniejszonej wielkości aby szybciej się ładowały).
Na Facebook wrzucam zdjęcia z logotypem w pełnej rozdzielczości.
Czasem, fotografując lustrzanką cyfrową (exploding boxy lub kartki, które biorą udział w wyzwaniach), moje zdjęcia mają bardzo dużą rozdzielczość i potrafią “ważyć” 12-25 MB, więc podczas obróbki tych zdjęć od razu eksportuje je także w zmniejszonej rozdzielczości z logotypem, np. jeśli chcę umiecić je na Pinterest (o ile pamiętam, maksymalny rozmiar zdjęcia, jakie można tam załadować to 5 MB).
Robię te eksporty od razu tak, aby w folderze ze zdjęciami mieć je wszystkie razem, w razie gdybym potrzebowała któreś z nich użyć. Z czasem trudno jest odszukać zdjęcia załadowanego do programu miesiąc wcześniej, albo jego ścieżka już nie istnieje (z czasem usuwam zdjęcia przed obróbką aby nie zajmowały miejsca) i nie mogłabym już go wyeksportować w takiej konfiguracji, jaką potrzebuję.

OZNACZANIE ZDJĘĆ LOGOTYPEM

Polecam Ci oznaczać swoje zdjęcia logotypem (jeśli go masz) lub po prostu imieniem i nazwiskiem, jeśli logotypu nie masz. I w tym miejscu pragnę Ci przekazać, że jeśli nie masz logotypu – nie martw się. Nie od razu Kraków zbudowano i może nawet lepiej jest nieco podziałać, wypracować sobie swój styl prac, zastanowić się nad grupą docelową (do kogo kierujesz swoje prace) i dopiero mając to wszystko ustalone – stworzyć logotyp, który będzie spójny z Tobą i Twoimi działaniami.
A jak już logotyp masz, to dodawaj go do zdjęć – w ten sposób, jeśli komuś spodoba się praca, będzie od razu wiedział kto jest jej autorem.
Logotyp powinien być wykonany w przezroczystości, tj. powinien się ładnie nakładać i wtapiać w fotografię.

LAMPY FOTOGRAFICZNE

Posiadając lampy fotograficzne pamiętaj, że swoją maksymalną jasność uzyskują po ok. 30 sekundach od ich włączenia (potrzebują trochę czasu aby się w pełni naświetlić). Więc chcąc wykonać zdjęcie, odczekaj chwilę po ich włączeniu.

To chyba na tyle =)
Jeśli masz jakiekolwiek pytania – śmiało pisz w komentarzu. Jeśli czegoś Ci brakuje w tym artykule – napisz do mnie o tym. Jeśli uważasz, że artykuł jest wartościowy – daj mi znać =)
A być może także zechcesz podzielić się nim w mediach społecznościowych?
Mam nadzieję, że choć troszkę wiedza, jaką tu przekazałam pomoże Ci w wykonywaniu coraz lepszych zdjęć swoich prac =)

Ze scrapbookingowym pozdrowieniem,
Eunika

P.S. Jeśli jeszcze nie ma Ciebie w mojej grupie scrapbookingowej, w której uczymy się, wspieramy i mobilizujemy do działania – dołącz koniecznie klikająć w poniższy obrazek =)


jak zacząć tworzyć kartki scrapbooking eunika jedynak atemisja

11 komentarzy

  • Prace scrapbookingowe mogą służyć nie tylko jako forma ekspresji artystycznej, ale także jako element dekoracyjny wnętrz, otwiera to fascynujące możliwości dla miłośników tej formy rękodzieła. Wyjątkowe kompozycje z papieru, zdjęć i innych drobiazgów mogą być ciekawą alternatywą dla tradycyjnych form ozdabiania przestrzeni, takich jak obrazy czy plakaty. Jeśli chodzi o meble i inne elementy wystroju, prace scrapbookingowe idealnie komponują się z różnymi stylami wnętrzarskimi. W minimalistycznych przestrzeniach mogą dodać nieco ciepła i osobistego charakteru, nie zakłócając jednocześnie zasadniczej estetyki. W aranżacjach boho czy industrialnych, ręcznie wykonane elementy z papieru mogą stanowić naturalne uzupełnienie dla innych, surowszych materiałów takich jak drewno czy metal. Dobrze dobrane światło podkreśli detale prac i uczynić je centralnym punktem w pomieszczeniu, jak na przykład w jadalni czy salonie. Prace scrapbookingowe są nie tylko formą osobistej ekspresji, ale i innowacyjnym elementem w dekorowaniu przestrzeni, dającym dużą swobodę w łączeniu różnorodnych stylów i konceptów.

    Reply
  • Dzięki za pomoc i naukę. Będę chłonąć jeszcze długo. Okazuje się że ja ze wszystkim to w żłobku jestem…..

    Reply
    • Trzymam zatem kciuki 🙂 Będzie dobrze. Wszystko pomału, małymi krokami, da radę 🙂 Pozdrowionka!

      Reply
  • Dziękuje za artykuł ,na pewno skorzystam z Twoich rad .Do tej pory robiłam prace tylko dla rodziny i bliskich znajomych .Po prostu nagrywałam telefonem filmik gdzie się daje zdjęcia w albumie (takie zapotrzebowanie ),i tyle bez przejmowania się tłem , oświetleniem i innymi ważnymi dla zdjęcia sprawami . Ale za Twoją namową mam zamiar zacząć na serio . A więc będę się uczyć ,i dla własnego dobra postaram się być pilną uczennicą. Dziękuję za to że dajesz mi taką szanse.

    Reply
  • Hej , ale świetny post ! Sama tworze prace hand lettering, i zawsze mam problem ze zrobieniem fajnego zdjęcia 🙁 Twój obszerny wpis bardzo mnie zainspirował !!!

    Reply
  • Bardzo dobry merytoryczny artykuł. Również robiłam zdjęcia praktycznie codziennie. Jeśli chodzi o darmowe programy z których można naprawdę dużo wyciągam za pośrednictwem programu telefonicznego Snapseed. Ściskam bardoz mocno i pozdrawaiam serdecznie 🙂

    Reply
    • Bardzo dziękuję! Noszę się z zamiarem napisania artykułu na temat darmowych programów – jest taki temat na mojej liście. Snapseed rzeczywiście jest ok a obok niego jest jeszcze kilka fajnych pozycji. Mam nadzieję, że niebawem uda mi się coś potworzyć merytorycznego tutaj 😉 Dzięki za Twoją opinię i cieszę się, że artykuł spełnił oczekiwania 🙂 Pozdrawiam ciepło!

      Reply
    • Hej, w artykule o tym piszę – większość z tych zdjęć została wykonana telefonem (w zasadzie tylko zdjęcie exploding boxa – bucików – aparatem). Pokazuję jak dobrać światło, jakie można zaplanować tło… Być może pytanie jest za mało sprecyzowane – napisz proszę bardziej szczegółowo, a jeśli tylko będę w stanie – pomogę 😉

      Reply
  • Wow, świetny temat (ale my mamy z Tobą dobrze 🙂 ) <3
    Pięknie wszystko opisałaś 🙂

    Uwielbiam robić zdjęcia, uczę się codziennie, a w przyszłości planuję powalać na kolana 😀 hehe…
    Ja z namiotem bezcieniowym nie miałam jeszcze nic wspólnego, a swoje fotki robię na krześle w pracowni która ma 1.5 m/2.5 na szczęście posiadam okno i w razie czego jedno białe światło, ale tak jak mówisz nawet ze zdjęć które nie są ciekawe można dużo wyciągnąć przepuszczając je przez program do obróbki. Jeśli chodzi o darmowe programy z których można naprawdę dużo wyciągnąć polecam komputerowy – 'Picassa 3' a w telefonie – Snapseed
    Dziękuję za wyróżnienie <3 Obiecuję robić już tylko lepsze zdjęcia 😉
    Nie mogę się doczekać następnych wpisów <3

    Reply
    • Bardzo dziękuję za tyle dobrej energii i pozytywów w Twoim komentarzu 🙂 Co do wyróżnienia – nie mogło być inaczej – piękne prace tworzysz i zdjęcia także robisz piękne, więc… “samo przez się” rozumie =)
      Jeśli chodzi o programy, to zgłębiam kilka darmowych tak by móc je w jakiś sposób porównać. Z Picasą jest o tyle gorzej, że chyba nie jest do użytku komercyjnego – chyba, że się coś zmieniło. Ja na jakieś swoje małe potrzeby czasem sobie coś w niej na szybko zmontuję (jak np. muszę zrobić szybki kolaż zdjęć do wywołania), no ale… właśnie nie wiem czy tak oficjalnie to można.
      Zastanawia mnie ciągle obróbka zdjęć na telefonie – wiele osób o to pyta a ja jakoś sobie nie wyobrażam umieszczać zdjęcia prosto z telefonu (no może z wyjątkiem Instagrama – wiadomo 🙂 ). Ale widać, że zapotrzebowanie na tego typu działania jest spore =)
      Ściskam mocno <3 🙂

      Reply

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *